filie

26 czerwca 2021 r. w Muzeum Nikifora w Krynicy-Zdroju odbył się finisaż  wystawy pt. „Łemkowska bajka” –  grafika sióstr Anny, Ireny I Lidii Kocur z Gorlic.

Gości spotkania powitał kurator wystawy, etnograf Zbigniew Wolanin, który w imieniu własnym oraz Dyrektora  Muzeum Roberta Ślusarka  podziękował wszystkim obecnym za przybycie oraz wręczył kwiaty i okolicznościowe upominki malarkom i nestorce rodu, Matce artystek, p. Antoninie Kocur.

Wśród gości spotkania było sporo przedstawicieli społeczności łemkowskiej z Polski, a także przyjaciele artystek z kilku krajów, m.in. ze Słowacji, z Serbii oraz z Bośni i Hercegowiny.

W krótkich wystąpieniach, gratulacje i wyrazy podziękowania  za utrwalanie w sztuce piękna Łemkowszczyzny i podtrzymywanie łemkowskiej tradycji złożyli artystkom m.in. Ks. Jan Pipka , proboszcz parafii greckokatolickiej w Krynicy- Zdroju, Bohdan Gocz prowadzący Muzeum Kultury Łemkowskiej w Zyndranowej, Mirosława Kopystiańska, przedstawiciel mniejszości łemkowskiej w Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych i Etnicznych w MSWiA.

Znany etnograf Antoni Kroh podzielił się z uczestnikami wernisażu swoimi  osobistymi  wspomnieniami związanymi z jego znajomością z artystyczną rodziną Państwa Kocur, sięgającą czasów, gdy pracował nad głośną wystawą „Łemkowie” w 1984r.

Sympatycznym akcentem spotkania było wystąpienie Matki artystek,  p. Antoniny Kocur, która przeczytała po łemkowsku dwa opowiadania ze zbioru „Łemkowskich bajek”, w nastroju podobne do tych, jakie w dzieciństwie rozbudzały artystyczną wyobraźnię jej córek, stały się po latach źródłem ich twórczego natchnienia.

Wystawa „Łemkowska bajka”  w Muzeum Nikifora była ważnym wydarzeniem kulturalnym dla społeczności łemkowskiej. Cieszyła się też dużym zainteresowaniem turystów, którzy po okresie nasilenia  epidemii, zaczęli liczniej odwiedzać Krynicę. Udowodniła, że samo to właśnie muzeum,  jest miejscem jak najbardziej odpowiednim dla prezentowania w nim dorobku artystycznego młodych  Łemków.

Zbigniew Wolanin, kurator wystawy

 

 

Fot. Tomasz Abramek