Muzeum Nikifora
Bulwary Dietla 19
Krynica-Zdrój
Wystawa czynna od 28 listopada 2021 r. do 13 stycznia 2022 r.
Od 2009 r. Stowarzyszenie Przyjaciół Nowicy organizuje plenery dla malarzy zrzeszonych wokół współczesnych ośrodków ikonopisania w Polsce, na Ukrainie, Białorusi i Słowacji. Współorganizatorami tego przedsięwzięcia są: Bractwo Młodzieży Greckokatolickiej Sarepta, Katedra Sztuki Sakralnej lwowskiej Akademii Sztuk Pięknych, Studium Chrześcijańskiego Wschodu, oraz malarze związani z mińską pracownią IKONIQUE. Uczestnikami warsztatów w Nowicy są artyści reprezentujący tradycje prawosławne i katolickie, którym przyświeca ten sam cel – odnowa ikony jako obrazu liturgicznego stanowiącego ważny element wspólnej tradycji Kościoła.
Tegoroczną, XIII edycję zorganizowaliśmy w Krzyworówni, na Huculszczyźnie, nad Czarnym Czeremoszem. W miejscu ważnym dla Ukraińców i Polaków. Tu stoi dom – muzeum Ivana Franki, a nieopodal istniejącej do dziś cerkwi stał dwór Przybyłowskich, dziadków Stanisława Vincenza. Piewca Huculszyzny mieszkał niedaleko, w Bystrecu.
W kolejnym roku obaw, ograniczeń i zatrważających prognoz, sięgnęliśmy do biblijnego tekstu, który jest poświęcony miłości, a więc uczuciu, wobec którego nikt nie jest obojętny. Uczuciu, które silniejsze jest niż lęk i administracyjne bariery. U podnóża Czarnohory, nad bystrym potokiem przez dwa wrześniowe tygodnie malarze z Polski i Ukrainy szukali własnego klucza do tekstu „Pieśń nad Pieśniami” – tematu pleneru. „Pieśń nad Pieśniami” najczęściej przywoływana jest w kontekście uroczystości zaślubin – ten trop podjęli niektórzy uczestnicy pleneru. W Krzyworówni powstały prace zarówno interpretujące tekst wprost, jako opowieść o tęsknocie, pragnieniu zjednoczenia, a także zgodnie z chrześcijańską tradycją odwołujące się do interpretacji maryjnej i chrystologicznej. Wśród plenerowych prac są i takie, których twórcy zrezygnowali z ilustracji tekstu podejmując temat miłości w sposób śmiały i nieoczywisty.
/Katarzyna Jakubowska-Krawczyk, Oksana Romaniv-Triska, Mateusz Sora/